Endometrioza ( inaczej gruczolistość macicy) jest przewlekłą chorobą i polega na obecności błony śluzowej macicy (endometrium) poza jamą macicy. Wszczepy endometrium umiejscawiają się najczęściej w obrębie jamy brzusznej – obejmując jajniki, jajowody, więzadła podtrzymujące macicę, przestrzeń pomiędzy pochwą a odbytnicą, zewnętrzną część macicy oraz otrzewną miednicy mniejszej. Nierzadko wszczepy lokalizowane są w bliznach po cesarskim cięciu, na jelitach, na pęcherzu moczowym, w pochwie, czy na szyjce macicy.
Przyczyna powstawania endometriozy jest nadal nieznana. Istnieje jednak kilka teorii próbujących wyjaśnić jej patogenezę. Jedna z nich mówi o występowaniu “krwawienia wstecznego”, przy którym część tkanki, która jest złuszczana podczas miesiączki wpływa do miednicy. Jednak nie wszystkie kobiety z tą przypadłością chorują na endometriozę.
W zależności od lokalizacji i typu ognisk, kobietom chorującym na endometriozę mogą towarzyszyć różne dolegliwości. Charakterystyczny jest fakt nasilania się objawów okołomiesiączkowo.
Endometrioza występująca w bliznach pooperacyjnych czy pępku objawia się cyklicznymi bólami i krwawieniami w tamtych miejscach.
Przy normalnej miesiączce ból powoduje kurcząca się macica, zwykle podanie środka przeciwbólowego pomaga. W przypadku endometriozy wachlarz objawów znacznie się rozszerza. Możliwe jest uczucie ciągnięcia, rozpierania i palenia. Zwykle dochodzą do tego dodatkowe objawy: biegunki, zaparcia, ból krzyża, dyskomfort przy oddawaniu moczu, przy wypróżnianiu, czasem gorączka, wymioty. Zwykle trzeba podać dużą dawkę silnego leku przeciwbólowego, a i to niestety nie zawsze przynosi ulgę. Cykliczne powtarzanie się takich zespołów dolegliwości, zawsze powinno być skonsultowane z ginekologiem.
Pamiętaj!
Ból uniemożliwiający normalne funkcjonowanie, wyłączający z życia na kilka dni, nie powinien być lekceważony!
Już szczegółowo zebrany wywiad lekarski oraz badanie ginekologiczne pacjentki, mogą ujawnić liczne objawy charakterystyczne dla endometriozy. Zwykle badany jest poziom markera ca-125, wykazującego największą czułość w przypadku endometriozy. Należy jednak pamiętać, że jest to marker mało specyficzny, charakterystyczny dla innych stanów fizjologicznych i patologicznych, dlatego też ma nikłą wartość diagnostyczną. Kolejną metodą diagnozowania są badania obrazowe – USG transwaginalne i rezonans magnetyczny.
Wszystkie wymienione metody maja tę zaletę, że są nieinwazyjne i mało obciążające dla pacjentki. Jednak w chwili obecnej, jedynym badaniem pozwalającym w 100% potwierdzić obecność endometriozy, jest laparoskopia z pobraniem wycinka do badania histopatologicznego
Źródło http://pse.aid.pl/